Jeśli znudziły Wam się tradycyjne placki.To zapraszam na placuszki w innej wersji, czyli placki po szwajcarsku. Chrupiące na zewnątrz, a w środku delikatne i mięciutkie. Proste w wykonaniu, a smakiem powalają każdego. Ja do placków dodałam cebulkę i boczek ale można dodać np.kiełbasę.
Składniki:
- 1 kg ziemniaków
- 12 dag. wędzonego boczku
- 1 łyżeczka kminku
- 1/3 łyżeczki gałki muszkatołowej
- pół łyżeczki pieprzu
- łyżeczka masła
- 2 łyżeczki soli
- 2 średnie cebule
- 5- 6 łyzek oleju do smażenia
Przygotowanie:
- Ziemniaki w skórkach myjemy. Zalewamy wodą. Dodajemy sól, kminek i gotujemy w skórkach około 20 minut. Następnie odcedzamy. Odcedzone zalewamy zimną wodą. Po około 1 minuty ponownie odcedzamy.
- Nastepnie obieramy ze skórek i trzemy ziemniaki na dużych oczkach.
- Cebulkę drobno kroimy i smażymy na maśle do zeszklenia.
- Boczek kroimy i podsmażamy.
- Do miski wrzucamy starte ziemniaki, podsmażoną cebulkę i boczek. Doprawiamy gałką muszkatołową, solą oaz pieprzem. Mieszamy do połączenia się składników.
- Na patelni dość mocno rozgrzewamy olej. Formujemy placuszki o średnicy 5-6 cm.
- Smażymy na średnim ogniu z dwóch stron do mocnego zarumienienia. Smacznego.